03 Lip 2012, Wto 18:54, PID: 306958
no właśnie kiedyś bywałam na wielu imprezach, i nie mówię właśnie o takich dresiarskich spelunach tylko o przeróżnych, normalnych dyskotekach, z różną muzyką, i na każdej wyglądało to mniej więcej tak samo, więc swoje zdanie na ten temat już mam i raczej go nie zmienię poza tym na każdej ktoś się do mnie przystawiał, a tego jako fobiczka nie lubię, dlatego w ogóle zrezygnowałam z chodzenia do klubów. Jeżeli ludziom dobrze spędza się czas w ten sposób, to okeej, ale ja to uważam za zbyt trywialne trwonienie czasu (uważam to po prostu za głupie hah)