03 Paź 2008, Pią 20:10, PID: 73431
Odpowiadając na Twoje pytanie : tak lubie imprezy ,dyskoteki itp. problem polega na tym ,że przed imprezą zaczynam się cholernie denerwować czuję jakiś taki niepokój ,lek przychodzą mi różne myśli zazwyczaj ,żeby się wykręcić i nie iść ,ale i tak w 99% idę. Idę i "stres" cały czas mi towarzyszy nie potrafię się wyluzować jak inni mało się odzywam ,a jak już są ludzie których nie znam to już wogóle Z doświadczenia wiem ,że najlepiej się czuję kiedy jestem z bliskim np. na weselu. Cieżko jest mi nawiązać nową znajomość ,że nawet nie wspomne o poznaniu jakieś dziewczyny. U mnie ten silny stres obiawia się odrętwieniem ,podwyższonym ciśnieniem ,gorączką ,bólem głowy itp co za tym idzie nie mogę pić dużej ilości alkoholu bo szybko się upijam. Teraz nie chodze nigdzie bo nie ma z kim i za co