08 Sty 2010, Pią 17:51, PID: 192623
Nawiązuję do mojego poprzedniego postu. Byłem u lekarza, opowiedziałem co i jak, zamiast lerivonu dostałem neuroleptyk na noc : ketrel. Ponoć często łączony z sertraliną żeby trochę wyhamować jej pobudzające działanie : poprawić sen i zmnieszyć lęki. Tyle. Mam sobie sam ustawic odpowiednia dawkę, zaczynając od najmniejszej i zwiększając o pół tabletki = 10 mg co wieczór do maks 150 mg , co jest niewielką dawką bo przy schizofrenii np stosuje się dawkę : 400 - 800 mg, podaję za wikipedią. Za miesiąc wracam i jak nie będę cały w skowronkach to sertralina pójdzie w odstawkę.
No więc z nowości i kwestii, które na naszym forum sie, z tego co mi wiadomo, zbyt często nie pojawiały (mogę się mylić) to włączono mi do terapii neuroleptyk. Jak usłyszałem to się przeraziłem, ale lekarz mnie uspokoił, powiedział, że te leki się stosuje zamiennie, tak jak depakine, która przede wszystkim wskazana jest w leczeniu padaczki a z tego co czytałem to i na tym forum tą nazwą obracano. Zapytałem czy trwałe zmiany w mózgu spowoduje : nie, czy jak wypiję alkohol z tym lekim to zacznę latać z siekierą na golasa : nie - ospałość i przymulenie raczej, czy będą silne efekty uboczne : nie, bo jest lekiem nowoczesnym i "delikatnym". Wziałem wczoraj na noc 25 mg i nawet tego nie poczułem, dziś czuje się jakby lepiej, ale dużą rolę odgrywa napewno ekscytacja czymś nowym.
Będę informował o postępach.
No więc z nowości i kwestii, które na naszym forum sie, z tego co mi wiadomo, zbyt często nie pojawiały (mogę się mylić) to włączono mi do terapii neuroleptyk. Jak usłyszałem to się przeraziłem, ale lekarz mnie uspokoił, powiedział, że te leki się stosuje zamiennie, tak jak depakine, która przede wszystkim wskazana jest w leczeniu padaczki a z tego co czytałem to i na tym forum tą nazwą obracano. Zapytałem czy trwałe zmiany w mózgu spowoduje : nie, czy jak wypiję alkohol z tym lekim to zacznę latać z siekierą na golasa : nie - ospałość i przymulenie raczej, czy będą silne efekty uboczne : nie, bo jest lekiem nowoczesnym i "delikatnym". Wziałem wczoraj na noc 25 mg i nawet tego nie poczułem, dziś czuje się jakby lepiej, ale dużą rolę odgrywa napewno ekscytacja czymś nowym.
Będę informował o postępach.