18 Sty 2010, Pon 22:33, PID: 193765
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Sty 2010, Pon 22:40 przez Sosen.)
Ketrel by Cię tak nie nakręcił, raczej. Na moje oko to asentra zaczęła działać, więc ostrożnie z tym zmniejszaniem dawki. Na mnie też po więcej jak 2 miesiącach zaczyna działać. I dopiero dawka powyżej/równa 150 mg. Poniżej też, ale tylko taki lajcik, niektóre głupie myśli znikają.
A jeśli chodzi w ogóle o neuroleptyki to na spanie rzeczywiście dobre, chociaż ten sen na nich to znowu nie wiem czy taki dobry. Zaśniesz, ale się nie wyśpisz. Tak było u mnie. Jeszcze mnie rano zawsze to zmulenie trzymało. Ale to zależy od osoby. Fajnie, że dobrze na Ciebie działa.
A jeśli chodzi w ogóle o neuroleptyki to na spanie rzeczywiście dobre, chociaż ten sen na nich to znowu nie wiem czy taki dobry. Zaśniesz, ale się nie wyśpisz. Tak było u mnie. Jeszcze mnie rano zawsze to zmulenie trzymało. Ale to zależy od osoby. Fajnie, że dobrze na Ciebie działa.