26 Maj 2011, Czw 1:12, PID: 255816
Ja biorę już ładnie ponad miesiąc. Choć "wjeżdżałem" na połowie dawki, bo mi lekarka na drugi lek wypisała na recepcie maj, zamiast marzec i miałem tylko ten (i brałem z tego powodu połowę dawki, sam se tak zadecydowałem ). Efekty w sumie może i jakieś są, ale ja tego nigdy nie jestem pewny, czy to okoliczności, czy faktycznie chemia. Na pewno nie ma drastycznego działania. Za to nie ma żadnych efektów niepożądanych. Drugi lek na stabilizację nastroju - refleksje podobne, choć tydzień temu i wcześniej byłem skłonny powiedzieć, że działa odwrotnie od oczekiwań.