17 Kwi 2018, Wto 10:06, PID: 742052
Ja od piatku łykam setaloft. Sobotą był mega zjazd energetyczny, deprecha, nasilenie lekow i niepokojów. Spadek apetytu w ciegu dnia i nasilenie pod wieczor. W sumie wiem, że przez pierwsze dwa tygodnie lęki mogą się nasilać i więcej jest objawów nieporzadanych niż tego, jak ten lek powinien docelowo oddziaływać. Dodatkowo w piątek było trochę alko i mało snu, wiec to mogło nasilić nieporzadane efekty. Reszte dni wielkie pobudzenie, a wczoraj za to w pracy nagły atak paniki i chęć ucieczki stamtąd. Poki co trzeba przyjąć to na klatę i czekać na efekty