19 Mar 2009, Czw 10:49, PID: 133392
hanka92 napisał(a):hej! to mój pierwszy post tutaj...Witaj Hanka
musze powiedzieć, że moja nieśmiałość, lęk przed ludźmi z wiekiem staje sie coraz mniejsza. Patrząc z perspektywy roku teraz widze ile w moim życiu się zmieniło : o .
Przede wszystkim największą zmianą było zerwanie kontaktów z manipulującą mną "przyjaciółką". Później zmiana szkoły, otoczenia i ludzi.
Zaczęłam wierzyć w siebie. Ten proces nadal trwa. Znalazłam nowe zainteresowania i rozwijam się. Oczywiście nie było łatwo i nadal nie jest. Mam trudności w rozmowie "sam na sam" , czy z płcią przeciwną, nie wychodze na imprezy bo niedobrze sie czuje w wiekszym gronie, ale jest lepiej.
Bardzo dużo pomogły mi dodatkowe zajęcia poza szkołą, gdzie np. jestem w małej grupie na angielskim i muszę tam sie odzywać, odpowiadać na pytania, czytać i to po angielsku co jest dodatkową trudnością, ale robie postępy.
Teraz pracuje nad większą pewnością siebie, odzywaniem się w towarzystwie. Najgorszy jest rumieniec, który pojawia się gdy zaczynam mówić lub wszyscy się na mnie patrzą. Hamuje mnie to, jak zaczynam czuć to gorąco, jak ludzie mówią mi ze jestem czerwona i to w niebardzo komfortowych sytuacjach.
Ale wiem ze zeby coś osiągnąć, żeby iść naprzód trzeba wychodzić ze swojej strefy komfortu.
Hm też macie trudność w patrzeniu komuś w oczy podczas rozmowy?
Przeniosę Twój post do wątku powitalnego i tam odpowiem.
W tym temacie.
Pozdrawiam