27 Mar 2016, Nie 20:33, PID: 526620
Srotfl. Nie pamiętam, ile dokładnie miałem w około dwuletnich odstępach, ale w okolicach od 120 do 100, a teraz 81. Ale też jest coś na rzeczy, o czym miałem skrobnąć w temacie o osłabianiu lęków z wiekiem - nie mam już schiz na ulicy w stosunku do losowych przechodniów, lepiej idzie mi wykonywanie i odbieranie telefonów, et cetera. Nadal jednak drastycznym problemem jest kontakt bezpośredni, a to od niego zależą losy całego żywota.