05 Lis 2010, Pią 19:17, PID: 227189
Trudno, masz prawo nie wierzyć.
Jednak modlitwa to nie tylko zdrowaśki. Modlitwa to przede wszystkim czas poświęcony na rozmowie z samym sobą wpierw, a potem z Bogiem i rozliczenie się. Pewna ulga także, bo można się wyżalić co nam leży na sumieniu i sercu, a to pierwszy krok do zrozumienia, dlaczego człowiek czuje się źle. Oddanie komuś swoich lęków to naprawdę wielka ulga. Można sobie samemu wymyślić modlitwę, chociaż są ludzie, którym zdrowaśki czy chodzenie do kościoła dają jakiś rodzaj bezpieczeństwa i przynależności. I nie ma w tym nic złego, jeśli człowiek tego potrzebuje, to wyłącznie jego sprawa.
Uważam, że z tej modlitwy podanej wyżej na pewno ktoś skorzysta i nawet nie musi się tym chwalić.
Za wstawienie tekstu modlitwy - dziękujemy
Jednak modlitwa to nie tylko zdrowaśki. Modlitwa to przede wszystkim czas poświęcony na rozmowie z samym sobą wpierw, a potem z Bogiem i rozliczenie się. Pewna ulga także, bo można się wyżalić co nam leży na sumieniu i sercu, a to pierwszy krok do zrozumienia, dlaczego człowiek czuje się źle. Oddanie komuś swoich lęków to naprawdę wielka ulga. Można sobie samemu wymyślić modlitwę, chociaż są ludzie, którym zdrowaśki czy chodzenie do kościoła dają jakiś rodzaj bezpieczeństwa i przynależności. I nie ma w tym nic złego, jeśli człowiek tego potrzebuje, to wyłącznie jego sprawa.
Uważam, że z tej modlitwy podanej wyżej na pewno ktoś skorzysta i nawet nie musi się tym chwalić.
Za wstawienie tekstu modlitwy - dziękujemy