08 Sty 2015, Czw 19:18, PID: 428934
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Sty 2015, Czw 19:19 przez Zasió.)
Gdzie ty do jasnej cholery ten jad tutaj zobaczyłeś? Pierwszy raz przy okazji dyskusji o odchudzaniu jakiś chudzielec słyszy, jak mu pulpety zazdroszczą? O co ci chodzi?
viller - no właśnie, czemu? Zamieniłbym sie z tobą.
Zamiast fobii też wolałbym coś, z czym umiałbym sobie poradzić. Zamiast prokrastynacji i natręctw też. Czy życie z problemami, które łatwo rozwiązać, nie byłoby lepsze?
Ale dziś jak widzę to przynajmniej nie ja wstałem lewą nogą...
viller - no właśnie, czemu? Zamieniłbym sie z tobą.
Zamiast fobii też wolałbym coś, z czym umiałbym sobie poradzić. Zamiast prokrastynacji i natręctw też. Czy życie z problemami, które łatwo rozwiązać, nie byłoby lepsze?
Ale dziś jak widzę to przynajmniej nie ja wstałem lewą nogą...