22 Mar 2015, Nie 16:05, PID: 438696
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Mar 2015, Nie 16:06 przez Zasió.)
Ta, no właśnie - jeśli na większości zdjęć wyglądam jak wyglądam, to chyba oczywiste, że oszukane są te udane, a nie odwrotnie. Właściwie znalazłem tylko jedno czy dwa udane z ostatnich wieeelu lat - po egzaminie magisterskim, z grupką zdających. Niby światło rozproszone, co powinno tylko pogarszać sytuację, ale jakoś to wyszło. Chociaż zapewne okulary nieco zasłoniły - zwłaszcza to paskudne oko... może kiedyś dałoby się jakaś operacją plastyczną to skorygować... nie jest też wszak na tyle fatalne, by sobie fundować protezę-nakładkę, ale czasem wygląda naprawdę... ech...