12 Kwi 2011, Wto 8:39, PID: 248241
nobody napisał(a):Polska, jak wiadomo, jest krajem konserwatywnym. Polacy są raczej nieufni wobec innych, często wręcz zawistni.Tu się zgodzę.
nobody napisał(a):Na drugim krańcu mamy przykładowe Stany Zjednoczone. Pełen luz, uśmiech, bardzo duży zakres tolerancji dla zachowań nietypowych. Otwartość na drugiego człowieka. Mało restrykcyjne normy postępowania.Ten przykład wydaje mi się mało trafiony. Stany Zjednoczone są dość konserwatywne (oczywiście nie całe). Jest tam dużo nawiedzonych ludzi, troszkę jak u nas. Stany są też bardzo wierzące i ludzie mają tam broń. Takim bardzo konserwatywnym stanem jest np. Texas.
Wydaje mi się, że dużo bardziej swobodne i tolerancyjne dla zachowań nietypowych są jednak kraje europejskie. Taka np. Francja, tam ok. 50% ludności jest niewierząca. Nikt nikogo nie zmusza do jedynej słusznej wiary, nikt nikogo nie straszy krzyżem. Tam ludzie nie interesują się tak bardzo życiem osobistym innych, kto z kim dzieci ma z kim sypia i jakie ma upodobania seksualne. Bardzo podobnie jest np. w Czechach. To podobno jeden z najmniej religijnych krajów świata! Do tego są o wiele lepiej zorganizowani niż my i to pomimo tego, że nie panuje tam przesadny patriotyzm. To dlatego Jarek Kaczyński tak bardzo ciągnie w kierunku USA, a nie w kierunku Europy. Bo stany są mimo wszystko bardziej zbliżone do jego poglądów niż nasi sąsiedzi. Z Europą Jarkowi jakoś nie po drodze.
Nasz kraj jest tragikomiczny. Niby u nas tylu patriotów, tylu wierzących, tylu błogosławionych, tylu świętych, a w kraju burdel! Nie możemy się ze sobą zgodzić. A Czesi systematycznie do przodu, bez kontrowersji. Ot, cała prawda o nas - "naród wybrany". I podobno królem naszym Jezus Chrystus! Ładny mi ten Jezus. Obserwując nas, ktoś mógłby sobie pomyśleć, że ten Jezus to niezły łobuz był.
Podsumowując zgadzam się, że u nas jest łatwiej o fobię (i o paranoję też) niż w niektórych innych krajach. Zgadzam się, że kultura może mieć na to duży wpływ. Bo kultura to tak jakby wychowanie, tyle że całego narodu. Z całym jednak szacunkiem, po tym co widzę w telewizji dochodzę do wniosku, że nasz naród dobrze wychowany nie jest.
PS
Inna sprawa to klimat. Tam gdzie jest cieplej i jest dużo słońca ludzie są bardziej optymistyczni i częściej się uśmiechają. Nie jest to czynnik decydujący, ale ma duże znaczenie.