12 Kwi 2011, Wto 19:22, PID: 248356
czy wspominalem juz, ze dzis taka zabawa maskowa jest internet i nie tylko fobicy, ale cala masa ludzi wykorzystuje to? tym bardziej, ze jest coraz wieksze 'spoleczne przyzwolenie' na poznawanie sie na nk, fb i chatach.
eot
co do usa i fobii, to wcale nie wydaje mi sie, ze jest tam tak latwo. od dziecka jestes szufladkowany juz w szkole (nerds, geeks, jocks etc.) a to fobikom nie pomaga na pewno.. poza tym spoleczenstwo amerykanskie jest bardzo nastawione na sukces, a jak jestes prawdziwym fobikiem to najpewniej zostaniesz loser'em, co wpedza w jeszcze wieksza depresje.
prawdopodobnie, japonia jest najbardziej fobicznym krajem jednak. jeszcze wieksze nastawienie na sukses, rygor i sztywne ramy spoleczne sprawiaja, ze jesli juz w szkole sobie nie radzisz z soba, to masz przesrane. w koncu, hikikomori, to skrajni japonscy fobicy.
eot
co do usa i fobii, to wcale nie wydaje mi sie, ze jest tam tak latwo. od dziecka jestes szufladkowany juz w szkole (nerds, geeks, jocks etc.) a to fobikom nie pomaga na pewno.. poza tym spoleczenstwo amerykanskie jest bardzo nastawione na sukces, a jak jestes prawdziwym fobikiem to najpewniej zostaniesz loser'em, co wpedza w jeszcze wieksza depresje.
prawdopodobnie, japonia jest najbardziej fobicznym krajem jednak. jeszcze wieksze nastawienie na sukses, rygor i sztywne ramy spoleczne sprawiaja, ze jesli juz w szkole sobie nie radzisz z soba, to masz przesrane. w koncu, hikikomori, to skrajni japonscy fobicy.