19 Paź 2012, Pią 21:15, PID: 321528
Gdziekolwiek jestem, z kimkolwiek to czuje się samotna. Przez to, że ludzie ode mnie oczekują zbyt wiele, nie pomagają mi w niczym. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz szczerze pogadałam z kimkolwiek na swój temat w cztery oczy. Bardzo mi tego brakuje. Nikt nie zapyta jak się dzisiaj czuję, dlaczego tak a nie inaczej, jak mi pomóc. Właśnie, pomóc. Zawsze sama sobie pomagam, i zawsze moje problemy nie były dla kogoś ważne tak, jak cudze. Jestem przytłoczona problemami innych, proszeniem mnie o pomoc w sytuacji, gdzie ja jej najbardziej potrzebuje... Najbardziej boli mnie fakt, że ja dla ludzi jestem nikim i pomagać po raz kolejny muszę sobie sama...