03 Lip 2016, Nie 19:03, PID: 556719
Czy ja wiem Anitax czy to tak będzie działać? Sądzisz, że ludzie lubią słuchać czyichś narzekać lub problemów? Może powiedzieć owszem i może nic się nie stać. Kwestia leży po innej stronie.
Ile razy będzie zabiegać, latać i zagadywać oczywiście z umiarem do kogoś by dana osoba nią się zainteresowała i sama zainicjowała kontakt? Widzisz, ludzie jakoś wolą, żeby to oni byli adorowani niż oni sami kogoś adorować, intrygować, zainteresować się kimś.
Brak u ludzi zwykłego zainteresowania się kimś, zagadania po przerwie, pamiętania o kimś. I to mnie dotyczy neta bo to jest bardziej powszechne i zrozumiałe ale i reala.
To żadne uczucie empatii, gdy komuś coś się dzieje a zwykłe zainteresowanie, zagadanie, pamiętanie Mamy totalne olewactwo.
Ile razy będzie zabiegać, latać i zagadywać oczywiście z umiarem do kogoś by dana osoba nią się zainteresowała i sama zainicjowała kontakt? Widzisz, ludzie jakoś wolą, żeby to oni byli adorowani niż oni sami kogoś adorować, intrygować, zainteresować się kimś.
Brak u ludzi zwykłego zainteresowania się kimś, zagadania po przerwie, pamiętania o kimś. I to mnie dotyczy neta bo to jest bardziej powszechne i zrozumiałe ale i reala.
To żadne uczucie empatii, gdy komuś coś się dzieje a zwykłe zainteresowanie, zagadanie, pamiętanie Mamy totalne olewactwo.