16 Sie 2016, Wto 15:22, PID: 567011
ananas filozoficzny napisał(a):Mam identycznie, więc dobrze was zrozumiem. Samotność wydaje mi się najgorszym co mnie spotkało a gdy jestem z ludźmi to tęsknie za moją samotnością.Anitax napisał(a):Uczucie bycia samotnym to zwykły nawyk myślenia; kiedy jestem wśród ludzi męczą mnie i uciekam a kiedy zostaję faktycznie sama, wtedy wpadam w dołek,Ja chciałby wyjść do ludzi bo mi ich brakuje, a jednoczesnie przebywanie z nimi mnie męczy.
Wydaję mi się, że jest tak bo ci ludzie nie są z 'naszego świata', dlatego to zderzenie jest takie ciężkie. Tym bardziej, że jeśli opowiadają o tym co ich ciekawego spotkało, o swoich znajomych itp. to przypominają o czymś co byśmy i my mieć chcieli (przynajmniej niektórzy, ja na pewno) a z jakiegoś powodu nie możemy i dlatego jest to tak bolesne. Brak jakiegoś mentalnego porozumienia bo różnice między nami są zbyt duże.