16 Sie 2016, Wto 21:53, PID: 567225
Promyku, tak mi przykro Wiem, co czujesz, przechodziłam przez coś podobnego. Jedyne wyjście to się nie łamać i iść naprzód. Jestem pewna, że jeszcze spotkasz ludzi, którzy będą potrafili docenić Twoje towarzystwo. Trzymaj się, wysyłam troszkę ciepła :goodman: