04 Lis 2011, Pią 10:45, PID: 278481
Cytat:Psychiatrzy to naciągaczeNie ma to jak posłuchać 3 minut biadolenia, wystawić receptę i zainkasować stówkę Pod tym względem jak najbardziej naciągacze
Psychiatria praktyczna w zasadzie sprowadza się do tworzenia szufladek ("chorób", "zaburzeń") i szukania metodą prób i błędów substancji optymalnie poprawiającej taki czy inny "patologiczny" stan. Robienie tabelek, statystyk i właściwie tylko tyle. Neurobiologiczne uzasadnienia i cała reszta to często rzeczy wtórne, oderwane trochę od głównego nurtu.
Podejdź do tego pragmatycznie. Idziesz do "psychola" po lek. Reszta Cię nie interesuje. Mając zaburzenia lękowe czy depresję sam jesteś w stanie ocenić swój stan, czy nawet zaproponować psychiatrze ten czy inny lek. Nie jesteś kukłą, ani ubezwłasnowolnionym wariatem. Wiesz co Co dolega i wiesz co bierzesz.