05 Lut 2011, Sob 13:35, PID: 237750
Cytat:Niby dlaczego? No wiadomo, że facet musi wyczuć, czy jest gotowa na łapanie za rękę, a najwyżej cofnie łapkęByć może ja jestem jakiś brzydki albo coś, ale kiedy się pytałem, czy mogę dotknąć dziewczyny, to za każdym razem każda odmawiała, ze skutecznością 100%. Jedyny sposób na dotknięcie dziewczyny to postawienie jej przed faktem dokonanym. A nawet to nie zawsze skutkuje. Dziewczyny wyczuwają strach i nieśmiałość i każą się odsunąć, nieraz tak było.
To prawda, co piszesz, że moment na dotyk trzeba wyczuć. Natomiast nie ma najmniejszego sensu się pytać, bo dziewczyna po prostu zawsze odmówi.
Natomiast kiedy już dotknę dziewczyny w odpowiednim momencie i w odpowiedni sposób, to zwykle jej się to podoba. Mówi się, że kobiety są "nielogiczne". W rzeczywistości są logiczne, tylko mówią zupełnie co innego, niż myślą. Kobieta może chcieć, żeby facet ją dotknął, ale powie zawsze na odwrót. Trzeba więc robić to, co kobieta chce a nie to, co mówi.
Być może są faceci, którzy mają inaczej i dziewczyny same wprost im mówią, że chcą kontaktu fizycznego, ale ja do nich nie należę. Ja mam tak, że kobiety przede mną uciekają, przynajmniej według tego, co mówią. Natomiast kiedy już uda mi się przebić przez zewnętrzną warstwę nieufności, to często potem jest miło.