31 Gru 2009, Czw 14:09, PID: 191389
U mnie najgorszy jest ból (bo jest na prawdę silny wręcz mi to nie do końca pasuje do IBS, ale nie pasuje też do niczego innego). Najbardziej się boję jak tu iść do pracy jak w przeciągu pół godziny potrafi złapać mnie ból tak silny, że nie jestem w stanie robić dosłownie niczego. Leki tu nie wiele pomagają, bo mogę miesiącami nie mieć objawów, a nadejdzie taki dzień, że nieopatrznie zjem może za dużo, a dzień będzie stresujący i łapie mnie taki ból, że umieram