14 Mar 2011, Pon 22:30, PID: 243732
Heh, problem w tym że nigdy do końca nie wiem, co jest obiektywnie właściwe. Czy to ja zrobiłam coś nie tak, czy ktoś inny.
Intuicja podpowiada mi że kontakt z tą osobą jest dziwny i nie warty kontynuacji, ale skąd wiedzieć do końca czy to nie są jakieś fobiczne zniekształcenia
Z drugiej strony, ta sytuacja jest dość oczywista. Mogłabym się nie przejmować tylko że to nie takie proste. Przy fakcie że nie ma się zbyt wielu znajomych, to takie zaproszenie staje się dość istotne i wiadomo, chciałoby się nawiązywać dobre znajomości.
Co do asertywności, to mogę zrozumieć taki powód, tyle że tutaj my się nie widzieliśmy dużo czasu ani nie miewamy kontaktu nawet online, więc po co ktoś miałby to robić Zonk.
Intuicja podpowiada mi że kontakt z tą osobą jest dziwny i nie warty kontynuacji, ale skąd wiedzieć do końca czy to nie są jakieś fobiczne zniekształcenia
Z drugiej strony, ta sytuacja jest dość oczywista. Mogłabym się nie przejmować tylko że to nie takie proste. Przy fakcie że nie ma się zbyt wielu znajomych, to takie zaproszenie staje się dość istotne i wiadomo, chciałoby się nawiązywać dobre znajomości.
Co do asertywności, to mogę zrozumieć taki powód, tyle że tutaj my się nie widzieliśmy dużo czasu ani nie miewamy kontaktu nawet online, więc po co ktoś miałby to robić Zonk.