13 Paź 2009, Wto 9:50, PID: 180659
Hektor, myślę, że można jednoznacznie określić.
Wg mnie bardzo mylnie podchodzimy do pojęcia osobowości unikającej.
Ja (sugerując się wikipedią ;]), miałam wątpliwości co do tego czy mam FS czy OU.
Zapytałam o to psychiatry w trakcie drugiej wizyty, wykluczył jednoznacznie zaburzenie osobowości i troszkę mi rozjaśnił w tym temacie.
(Dodam, że to świetny specjalista. Od wielu lat jest terapeutą, pracował w dziennych ośrodkach leczenia nerwic i prowadzi prywatną praktykę ).
Przestrzegam przed diagnozowaniem siebie po przeczytaniu artykułu na wikipedii! (i generalnie przed autodiagnozą...)
Nie jest tak, że net może zastąpić kilka lat studiów i wiele lat praktyki.
Wg mnie bardzo mylnie podchodzimy do pojęcia osobowości unikającej.
Ja (sugerując się wikipedią ;]), miałam wątpliwości co do tego czy mam FS czy OU.
Zapytałam o to psychiatry w trakcie drugiej wizyty, wykluczył jednoznacznie zaburzenie osobowości i troszkę mi rozjaśnił w tym temacie.
(Dodam, że to świetny specjalista. Od wielu lat jest terapeutą, pracował w dziennych ośrodkach leczenia nerwic i prowadzi prywatną praktykę ).
Przestrzegam przed diagnozowaniem siebie po przeczytaniu artykułu na wikipedii! (i generalnie przed autodiagnozą...)
Nie jest tak, że net może zastąpić kilka lat studiów i wiele lat praktyki.