13 Paź 2009, Wto 11:23, PID: 180675
Ja zaburzenia osobowości mam na pewno. Pytanie czy da się je jednoznacznie nazwać, bo ja widzę u siebie silne elementy aż trzech: unikającej, zależnej i narcystycznej. Ja wiem, że to może brzmieć niewiarygodnie, ale obawiam się, że moje przypuszczenia są słuszne. Zresztą powiedzmy sobie szczerze, że moje zachowanie różni się zarówno od fobików jak i od ou. Czymś więc się różnimy. Nie widziałem chyba jeszcze na tym forum kogoś, o tak złożonej osobowości jak ja. W zasadzie to mógłbym po prostu przyjąć, że mam różne nerwicowe zaburzenia osobowości i tyle, ale po prostu ciekawi mnie to, czy da się to jakoś nazwać jednoznacznie, czy może psychiatra wpisałby w karcie "Pacjent wykazuje szereg zaburzeń osobowości i zachowania".