02 Gru 2016, Pią 1:29, PID: 599109
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Gru 2016, Pią 1:32 przez TrenboloneAcetate.)
Ja mam problem jak już się zaczynam zbliżać do kogoś w związkach. O ile nawiązanie kontaktu nie jest takie trudne i osoba potrafi być mną oczarowana o tyle w późniejszych relacjach mój strach przed utratą i odrzuceniem powoduje paranoje. Zachowania cechujące się zazdrością i zaborczością. Każda kobieta jest zdezorientowana , nie wie co się dzieje i nie potrafi mi dać tyle ciepła ile potrzebuję. Z mężczyznami jest inaczej. Albo ktoś jest kumplem albo wrogiem. Nie ma odcieni szarości. Jest czarne albo białe. Albo Cię Kocham albo Nienawidzę