20 Kwi 2011, Śro 1:44, PID: 249875
Codziennie ryczę, więc chyba jestem w permanentnym kryzysie. Ciągle się zadręczam, czemu ja, czemu dodatkowo nic mi nie sprzyja - gruba, głupia, brzydka, źle ubrana, bez kasy. Rano jest lepiej, jeśli nie ryczę tak długo, że głowa mnie boli.