25 Lis 2012, Nie 6:28, PID: 326290
W czasie dojrzewania byłam najbardziej osamotniona na świecie, szkoda, że nikt ze mną nie rozmawiał na tematy dojrzewania, sexu itd. Teraz to już i tak za późno. Każdy myśli, że jak się nie rozmawia to są nastolatki w ciąży a to wcale tak być nie musi, może być zupełnie na odwrót. Ja o tym nic nie wiem a więc samotność jest mi przeznaczona, właściwie tylko stare dziadki się mną interesowały i to już wielokrotnie się zdarzało, ale ja nie chodziłabym ze starym pijakiem, bo inni wytykaliby mnie palcami, że ze starym chodzę albo że ze starym się puszczam a ja mam bardzo niską samoocenę, bo nikt nie wygląda tak jak ja, nie mogę więc przebierać w młodych facetach, za wysokie progi na lisie nogi, oni już sobie znaleźli laseczki.