30 Lip 2011, Sob 18:14, PID: 264441
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Lip 2011, Sob 18:16 przez świr.)
@Chudy nie daję sobie rady w szkole. Nie gadam z nikim w ogóle siedzę sam, a na przerwach idę do kibla i się zamykam byle z daleko od ludzi (jeżeli wiem ,że tam nikogo nie ma). Jeżeli zostanę odpytany to mówię po prostu ,że nie umiem.. zazwyczaj wtedy serducho chce mi wyjść przez nos. Ciągle się przepisuję do innych liceów teraz to moje drugie liceum więc mówię ,że nie wiem gdzie się chodzi po gąbkę czy kredę....
A jeżeli chodzi o ustną to nie wiadomo czy dożyję... przy takim stresie...
A jeżeli chodzi o ustną to nie wiadomo czy dożyję... przy takim stresie...