24 Lis 2011, Czw 7:38, PID: 280837
Może właśnie te układ sił w domu był problemem. Nie zauważanie odpowiednie Ciebie i Twoich potrzeb przez rodziców? To nie koniecznie musi być alkoholizm ojca, albo lanie od mamy. Tutaj nie chodzi o jakieś ogólne ułożenie rodziny, a niuanse, których się nie widzi. I ważne jest też indywidualne podejście do dzieci, a nie wychowanie na zasadzie każdemu po równo. Bo nie każdy tyle samo potrzebuje, i nie każdy rodzi się w takiej samej sytuacji rodzinnej.