11 Wrz 2011, Nie 16:19, PID: 271230
zaufaniem nazwałabym w pewnym sensie nawet uczestnictwo w tym forum. chyba gdzies było pytanie - " czy skłamałeś na forum" czy jakos tak. generalnie nie ma potrzeby pisac nieprawdy, jest tutaj na szczęście duża tolerancja i nie musze bać sie ,że ktoś mnie zjedzie za jakieś poglądy, a przynajmniej nie w chamski sposób, tak więc w jakimś stopniu ufam forumowiczom. jest to oczywiście namiastka prawdziwej kwintesencji tego poczucia ale zawsze jakaś.