12 Wrz 2011, Pon 20:17, PID: 271472
Po depakine to powinno złagodnieć. Jak nie działa, to poproś o większą dawkę. I jeśli nie masz silnych stanów depresyjnych, to nie bierz antydepresantów, bo to potęgują/wywołują. Ja od ponad 3 lat się zmagam z takim stanem. Wcześniej owszem problemy miałem, ale nie aż takie i nie takie z nastrojami. Teraz mam identycznie jak ty. Jak odstawie SSRI to jest lepiej. Pisz jak będziesz coś wiedzieć.
Co do F31. To u mnie zdiagnozowała to jedna psychiatra, ale już po pierwszej wizycie, więc sam nie wiem. Inni psychiatrzy twierdzili, że psychoterapia mi jest potrzebna, ale w takim stanie rozj****ym ciężko podejść. Jak jest tak jak piszesz, że się nie kontrolujesz. Raz w+, raz niepokój, później smutek, później sam wstyd silny, lęk, i tak na przemian bez kontroli. Nie mogę się pogodzić z diagnozą CHAD-u, chociaż wszystko na to wskazuje. Jednak to choroba nieuleczalna.
Co do F31. To u mnie zdiagnozowała to jedna psychiatra, ale już po pierwszej wizycie, więc sam nie wiem. Inni psychiatrzy twierdzili, że psychoterapia mi jest potrzebna, ale w takim stanie rozj****ym ciężko podejść. Jak jest tak jak piszesz, że się nie kontrolujesz. Raz w+, raz niepokój, później smutek, później sam wstyd silny, lęk, i tak na przemian bez kontroli. Nie mogę się pogodzić z diagnozą CHAD-u, chociaż wszystko na to wskazuje. Jednak to choroba nieuleczalna.