23 Sty 2019, Śro 8:35, PID: 780753
To jest moje drugie podejście do tego leku. Rok temu na chwilę podniósł mi napęd, po 4 miesiącach się wyczerpał.
Teraz biorę dwa tygodnie i w zasadzie nic zauważalnego nie czuję. Byłko kilka dni uboków noradrenalinowych (suchość w ustach, zaparcia, spłycony sen) i tyle.
Może 60 mg to za mało?
Jestem "przypadkiem beznadziejnym" już chyba skazanym na wymianę leków co kilka miesięcy.
Teraz biorę dwa tygodnie i w zasadzie nic zauważalnego nie czuję. Byłko kilka dni uboków noradrenalinowych (suchość w ustach, zaparcia, spłycony sen) i tyle.
Może 60 mg to za mało?
Jestem "przypadkiem beznadziejnym" już chyba skazanym na wymianę leków co kilka miesięcy.