10 Lip 2012, Wto 16:43, PID: 307834
Problemy finansowe związane z wizytami u psychiatry, no i dodatkowo to, że już po paroksetynie czułam się dobrze. Minęło to co trapiło mnie przed leczeniem.
Tylko po odstawieniu jest okropnie źle.
Mam nadzieję, że faktycznie miną te objawy, bo samopoczucie jest fatalne i nie do wytrzymania. Spać w nocy w ogóle nie mogę (często ratuje mnie hydro lub lorafen), a w dzień praktycznie ciągłe mdłości, zawroty głowy i wyżej opisane objawy są nie do wytrzymania..
Tylko po odstawieniu jest okropnie źle.
Mam nadzieję, że faktycznie miną te objawy, bo samopoczucie jest fatalne i nie do wytrzymania. Spać w nocy w ogóle nie mogę (często ratuje mnie hydro lub lorafen), a w dzień praktycznie ciągłe mdłości, zawroty głowy i wyżej opisane objawy są nie do wytrzymania..