23 Lis 2012, Pią 12:51, PID: 325718
Jeśli twój promotor jest doświadczonym wykładowcą to pewnie nie raz się spotkał z jeszcze gorszym przypadkiem. Co potrafią wyczyniać studenci to głowa mała . Musisz zdobyć się na odwagę i z nim porozmawiać. Wiadomo że stres i trochę wstyd, ale nie ma sensu się zadręczać, po prostu załatw to i miej z głowy, potem to już jakoś będzie.