05 Gru 2012, Śro 13:35, PID: 328851
Tośka napisał(a):Przyzwyczajenie czyni cuda. Czasami czuję się samotna, ale staram się o tym nie myśleć, bo to i tak nic nie zmieni.
Od pytania "Czy mi z tym dobrze?" od razu przechodzisz do odpowiedzi na pytanie "Czy wierzę w możliwość poprawy?". Zastanawiam się ,czy nie jest to jakiś wykręt? Może warto byłoby dłużej zostać z odpowiedzią na to pierwsze pytanie. Raczej się nie pochorujesz ,więc nie ma strachu