28 Gru 2012, Pią 12:09, PID: 332052
no u mnie podobnie, jak nawet nawiąże z kimś kontakt, to na 1-2 rozmowie wypalają się już wszystkie tematy i potem nie ma już o czym gadać i koniec znajomości, niestety tak zawsze było..
Ja też bym chętnie poszedł na imprezę, ale też nie byle z kim, więc błędne koło się zamyka...
Ona o braku tematów, a ty o śmiałości ... [Obrazek: 34die0i.jpg]
Ja też bym chętnie poszedł na imprezę, ale też nie byle z kim, więc błędne koło się zamyka...
nickt napisał(a):Przede wszystkim trzeba sobie uświadomić, że tylko małymi krokami można tutaj coś osiągnąć. Nie wierzę, że można stać się śmiałym i kontaktowym z dnia na dzień. Więc proponuję Wam i sobie stawiać sobie maleńkie cele, aż śmiałość nie wejdzie nam w krew. Jeśli wejdzie.
Ona o braku tematów, a ty o śmiałości ... [Obrazek: 34die0i.jpg]