31 Mar 2014, Pon 19:09, PID: 387226
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Mar 2014, Pon 19:19 przez jeremiaszek.)
Ja poznałem wszystkich swoich znajomych/przyjaciół, z którymi utrzymuję stały kontakt jeszcze w podstawówce i w gimnazjum. Zanim stałym się aspołecznym z+. Teraz ucinam wszystkie możliwe próby poznania kogoś bliżej. Niezależnie czy to wynikałoby z mojej chęci lub z chęci drugiej strony.
A historia z poprzedniego posta jest w sumie smutna, nawet miłość nas nie uratuje, więc co?
A historia z poprzedniego posta jest w sumie smutna, nawet miłość nas nie uratuje, więc co?