02 Sty 2015, Pią 1:20, PID: 427864
Mam ten sam problem. Na codzień w gronie bliskich mówię wolniej i batdziej wyraźnie. Gdy rozmawiam z obcymi lub wypowiadam się mówię bardzo szybko aby powiedzieć wszystko zanim zapomne. Nikt jeszcze o tym nie wspomniał, ale ja mam bardzo brzydki nawyk przerywania innym, najczęściej w momencie, gdy skojarzy mi się coś z tematem i muszę to wtrącić od razu, bo momentalnie zapominam. Mówię albo bardzo cicho ale najczęściej bardzo głośno, przekrzykując innych. Po za tym gdy nie mam nic ciekwego do powiedzenia a chcę zabłysnąć czy przerwać ciszę to zaczynam kłamać, koloryzować i wymyślać niestworzone anegdoty itp. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z fobią, ale często dziwiłam się dlaczego tak robię.