18 Cze 2013, Wto 13:16, PID: 355009
loona, też się tego obawiam. Tyle, że wiesz, na początku nie planowaliśmy spotkania. To było tak zwane "luźne pisanko" w wolnych chwilach, a że dobrze nam się gawędziło to robiliśmy to często. Jest odważny, pewny siebie. Ale jak sam twierdzi, jestem małomówna i boi się, że chcąc mnie przegadać będzie gadał bzdury. Zmartwiło mnie to