12 Cze 2013, Śro 3:38, PID: 354106
Ja jestem intro w 75% - według testów.
Pisząc "normalne", miałam na myśli, czy jest to w ogóle możliwe, aby introwertyk przejawiał skrajnie ekstrawertywne zachowania.
A może jest to możliwe, że intro jest tylko maską, którą wkładam, a wewnątrz jestem ekstrawertywna? A może... nawet owo "wywnętrzanie się" jest objawem introwersji? Bo przecież nie jest to żadne czerpanie inspiracji ze świata zewnętrznego, tylko analizowanie swojej własnej osoby, introspekcja, zajmowanie się SOBĄ (co z tego, że wobec innych). Poza tym, raczej owo wywnętrzanie się nie ma na celu nawiązania bliskiej relacji, lecz jedynie wzbudzenie w innych fascynacji moją osobą.
Czy to, o czym piszę, jest w ogóle możliwe, czy też zachodzą u mnie jakieś błędy w rozumowaniu?
Pisząc "normalne", miałam na myśli, czy jest to w ogóle możliwe, aby introwertyk przejawiał skrajnie ekstrawertywne zachowania.
A może jest to możliwe, że intro jest tylko maską, którą wkładam, a wewnątrz jestem ekstrawertywna? A może... nawet owo "wywnętrzanie się" jest objawem introwersji? Bo przecież nie jest to żadne czerpanie inspiracji ze świata zewnętrznego, tylko analizowanie swojej własnej osoby, introspekcja, zajmowanie się SOBĄ (co z tego, że wobec innych). Poza tym, raczej owo wywnętrzanie się nie ma na celu nawiązania bliskiej relacji, lecz jedynie wzbudzenie w innych fascynacji moją osobą.
Czy to, o czym piszę, jest w ogóle możliwe, czy też zachodzą u mnie jakieś błędy w rozumowaniu?