16 Cze 2013, Nie 0:52, PID: 354607
Odnośnie matki mam podobnie, ale nei do tego stopnia, odnośnie innych rzeczy czasem też. Ale nie w stosunku do innych, których lub... a no tak, musieliby najpierw tacy być... Ale chyba wobec nich by tak nie było.
To co, kto wypisze receptę dla koleżanki? Ja już mam cukierki, tylko nie biorę...
Stawiam na stres i życie w ciagłym napięciu jako przyczynę. Nie wiem, czy to częściowo jakieś natręcrwa, ale u mnie i ZOK się w to chyba wbudowuje.
To co, kto wypisze receptę dla koleżanki? Ja już mam cukierki, tylko nie biorę...
Stawiam na stres i życie w ciagłym napięciu jako przyczynę. Nie wiem, czy to częściowo jakieś natręcrwa, ale u mnie i ZOK się w to chyba wbudowuje.