17 Wrz 2013, Wto 12:40, PID: 363758
Ja jutro również mam pierwszy dzień w pracy . Ogarnia mnie stress taki, że nie jestem wstanie teraz nic już robić ... leżę i przed kompem, czekam na telefon od szefowej od samego rana non stop patrząc się na telefon. To chore . Momentami myślę, jednak to przecież nic strasznego każdy to przeżywa będzie dobrze itp. by potem nagle naszła mnie jakaś dziwna myśl, że nie dam sobie rady itp. W końcu mam licencjat jakoś mnie przepuścili do tego stypendium, w wielu sytuacjach sobie poradziłam, czemu teraz bym nie miała ? Chyba najbardziej boją się porażki, jakiś które już są, komplikacji i wynurzenia się z mojej bezpiecznej ale też dołującej nory...