05 Sty 2014, Nie 17:43, PID: 375324
Dobrze, że do takich wniosków dochodzisz w tak młodym wieku. Muszę przyznać, że moje problemy wyglądają identycznie. Niestety mój brak myślenia, umiejętności skupienia i ciągłe chodzenie "na szpilkach" ma negatywne przełożenie na każdy aspekt mojego życia. Doprowadziło to do tego, że przez długi czas bałem się podjąć pracy, bo czułem, że każdy będzie mi wytykał te moje problemy. Teraz pracuje, ale czuję, że ludzie uważają mnie za mało inteligentnego, ot takiego gościa, który się nadaje do najprostszych prac fizycznych. Ta łatka niewyobrażalnie mi ciąży i nie pozwala na spokojne funkcjonowanie w społeczeństwie.
Ty możesz mieć identyczne problemy, kiedyś pójdziesz kiedyś do pracy. Ze swojej strony polecam Ci pójść do zwykłego lekarza rodzinnego i dokładnie opisać co czujesz. Da Ci pewnie skierowanie do poradni psychologicznej, a stamtąd mogą wysłać Cię na psychoterapię. Ja również zamierzam ją podjąć, bo wiele razy mam po prostu dosyć swoich błędów i tego jak się zachowuje - co niekoniecznie jest moją winą.
Ty możesz mieć identyczne problemy, kiedyś pójdziesz kiedyś do pracy. Ze swojej strony polecam Ci pójść do zwykłego lekarza rodzinnego i dokładnie opisać co czujesz. Da Ci pewnie skierowanie do poradni psychologicznej, a stamtąd mogą wysłać Cię na psychoterapię. Ja również zamierzam ją podjąć, bo wiele razy mam po prostu dosyć swoich błędów i tego jak się zachowuje - co niekoniecznie jest moją winą.