31 Mar 2014, Pon 17:37, PID: 387194
Czy macie kogoś kto was wspiera? na kogo możecie liczyć? Ja niestety jestem całkiem sama. Nie mam przyjaciół, a jeśli chodzi o rodzinę to też nie mogę na nikogo liczyć. Mam tylko mamę, która w ogóle mnie nie rozumie i obwinia mnie o wszystko. Ma pretensje o to że nigdzie nie wychodzę, że jestem takim mrukiem i uważa że to moja wina. Nie przyjdzie jej do głowy że po prostu sytuacja rodzinna tak na mnie wpłynęła. Także jak widzicie, nie mam w nikim wsparcia.