27 Kwi 2016, Śro 20:11, PID: 535710
Cóż, prawda, być może dla zwykłego zjadacza chleba ten tekst nie będzie przystępny.
Bardzo dobre porównanie. Wiesz, chodzi mi o książkę napisaną oczami fobika z opisami swoich przeżyć, ale także innych fobików, tak by "normalni" ludzie mogli choć trochę wejść w naszą skórę. Myślę o napisaniu takiej książki, jednak nie wiem zwyczajnie jak to "ugryźć". Nie chcę by to był poradnik, ani pamiętnik.
Bardzo dobre porównanie. Wiesz, chodzi mi o książkę napisaną oczami fobika z opisami swoich przeżyć, ale także innych fobików, tak by "normalni" ludzie mogli choć trochę wejść w naszą skórę. Myślę o napisaniu takiej książki, jednak nie wiem zwyczajnie jak to "ugryźć". Nie chcę by to był poradnik, ani pamiętnik.