22 Lip 2014, Wto 9:23, PID: 404102
Zauważono taka przypadłość wśród innych?
Mam 21 lat (albo 22, po przeliczeniu jednak 21), nie powiodło mi się na studiach, szukam pracy. Ale aktualny standard życia nie podoba mi się. Tęsknię za latami szkolnymi, za klasą, zadaniami domowymi, ganianiem po podwórku. Często wspominam, staram się sobie przypomnieć szczegóły z dzieciństwa. Zacząłem jakiś czas temu oglądać kreskówki, czytać stare komiksy, jeść płatki z mlekiem ). Ogólnie lubię wracać do rzeczy jakie robiłem dawniej - znowu odwiedzić jakieś miejsce, spróbować tego samego jedzenia co kiedyś, zagrać w tę samą grę. By poczuć się jak dawniej. Chociaż mam wrażenie że to jednak nie to samo co kiedyś.
Przekopałem wszystkie albumy ze zdjęciami ale nigdzie nie mogę znaleźć tych z wycieczki z podstawówki.
Dzisiaj mam tylko dwóch znajomych z którymi utrzymuję kontakt (stara paczka się rozpadła), rozmawiamy już o sprawach dorosłych, nie ma żadnych wygłupów. Nie wiem jak będzie wyglądać moje życie, straciłem młodzieńcze ambicje.
No i dawniej człowiek nie przejmował się niczym, liczyła się tylko zabawa. Dzisiaj troche przewyższają mnie problemy finansowe i rodzinne.
Podstawówka była najlepszym okresem. Później już zamknąłem się w sobie i wydaje mi się, że nie czerpałem z życia tyle co inni. Ale teraz jest jeszcze nudniej. Życie dorosłe wydaje mi się nudne. Mam problem z zaakceptowaniem teraźniejszości.
Mam 21 lat (albo 22, po przeliczeniu jednak 21), nie powiodło mi się na studiach, szukam pracy. Ale aktualny standard życia nie podoba mi się. Tęsknię za latami szkolnymi, za klasą, zadaniami domowymi, ganianiem po podwórku. Często wspominam, staram się sobie przypomnieć szczegóły z dzieciństwa. Zacząłem jakiś czas temu oglądać kreskówki, czytać stare komiksy, jeść płatki z mlekiem ). Ogólnie lubię wracać do rzeczy jakie robiłem dawniej - znowu odwiedzić jakieś miejsce, spróbować tego samego jedzenia co kiedyś, zagrać w tę samą grę. By poczuć się jak dawniej. Chociaż mam wrażenie że to jednak nie to samo co kiedyś.
Przekopałem wszystkie albumy ze zdjęciami ale nigdzie nie mogę znaleźć tych z wycieczki z podstawówki.
Dzisiaj mam tylko dwóch znajomych z którymi utrzymuję kontakt (stara paczka się rozpadła), rozmawiamy już o sprawach dorosłych, nie ma żadnych wygłupów. Nie wiem jak będzie wyglądać moje życie, straciłem młodzieńcze ambicje.
No i dawniej człowiek nie przejmował się niczym, liczyła się tylko zabawa. Dzisiaj troche przewyższają mnie problemy finansowe i rodzinne.
Podstawówka była najlepszym okresem. Później już zamknąłem się w sobie i wydaje mi się, że nie czerpałem z życia tyle co inni. Ale teraz jest jeszcze nudniej. Życie dorosłe wydaje mi się nudne. Mam problem z zaakceptowaniem teraźniejszości.