Jak wyłapywać myśli automatyczne ?

[FobikSpołłeczny]

Już o tym pisałem , ale nie otrzymałem pomocy dlatego piszę jeszcze raz. Mam taki problem, że nie wiem o czym myślę w danej sytuacji tzn. nie wiem jakie mam myśłi automatyczne( zniekształćenia poznawcze np. jestem głupi, będę się jąkał ).
W jaki sposó wy je wyłąpujecie ?

[achino]

JA ROWNIEZ NIE OTRZYMALEM ODPOWIEDZI NA ZADNE SWOJE PYTANIE, ALE NIE UPOWAZNIA MNIE TO DO ZASMIECANIA FORUM.

[FobikSpołłeczny]

Przepraszam bardzo za ten post, ale mi naprawdę zależy na odpowiedziach. Jeszcze raz przepraszam .

[Judas]

nie wiem o czym myślę w danej sytuacji tzn. nie wiem jakie mam myśłi automatyczne

Wygląda na to, że żyjesz poza swoją świadomością główną, będąc przy tym świadomy alternatywnie, bo inaczej byś nie był świadomy swojej niewiedzy w tej głównej.
Rozumiesz?

Ale to tylko metafora, bo swoje myśli odbierasz, tylko są one przez świadomość tłumione. A to już bardziej przyziemna sprawa.
Nie da się nie myśleć. Przez nas może być kontrolowane to o czym myślimy, ale to czy w ogóle myślimy, nie podlega niczyjej kontroli. Ale jak każdy system, i ten ma błędy.
Bałagan.

Co Ci mogę poradzić? Przestań się "wyłączać" i ustawiać na konsumpcję wszelkiej maści, bo zostaniesz zombiakiem z głową w ekranie. Nie przyjmuj wartości bez ich badania, analizuj i ogarniaj daną sytuację.
Porób jakieś zadania na logikę, testy na inteligencję, coś w ten deseń, byś zaczął myśleć i łączyć dane.

Chodzi o to, że Twoje myślenie się kurzy z braku używania.
Częste zjawisko.

Powodzenia.

[masterblaster]

FobikSpołłeczny, a przykładowo zwykle wiesz/pamiętasz co Ci się śniło?

[Gollum]

Początkowo robiłem to tak, że po powrocie do domu, siadałem i przypominałem sobie sytuację, wczuwałem się w nią i zaczynałem pisać to co czułem, co myślałem o sobie, o innych i dlaczego.
Inna metoda jest taka żeby z kimś porozmawiać i on zadaje pytania, podaje sugestie, że może chodziło o to albo o tamto, a Ty mówisz, że nie to nie, aż w końcu trafia w coś, co czujesz, że jest prawdziwe. Możesz też sam prowadzić rozmowę ze sobą na kartce.
Możesz też robić tak, w formie ćwiczenia , że w domu śledzisz zmiany swoich emocji i jak poczujesz coś np. nieprzyjemnego, to od razu szukasz o czym przed chwilą myślałeś.

Teraz potrafię już często te myśli złapać w trakcie sytuacji, chyba, że jest tak stresująca, że kompletnie nie mogę się skoncentrować . Z tym, że jak to naprawdę powinno wyglądać to nie wiem.

[achino]

Nic nie myślę, tylko czuję się, jak gdybym nagle znalazł się w gabinecie zwierciadeł, w których mogę zobaczyć coś, czego bardzo nie chcę ujrzeć.