21 Sie 2015, Pią 22:29, PID: 463438
Cześć krakusy, czy ktos z was chodzil na terapię do jakiegoś ogarniętego w temacie fobii lekarza? Najlepiej przyjmującego prywatnie, bo ci z NFZ to chyba nie bardzo są zaangazowani, w sumie jak chcą to mogą tylko siedzieć i pierdziec w stolek, bo przeciez i tak im płacą zalezy mi na kims kto ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o fobię, nie będzie go dziwilo ze trzese się ze stresu i nie bedzie miał pretensji ze prawie się nie odzywam x.X bylam dziś u pewnego psychologa i uparcie próbował mi wmówić ze zostalam zmuszona przez rodziców do udzialu w terapii (sic!) mimo ze jestem pełnoletnia, po prostu mama umowila mnie telefonicznie bo nie mialam odwagi zadzwonic. te wnioski wyciągnął stąd, że mało się odzywalam, ale staralam się mowic jak najwiecej :zabawa: