W poszukiwaniu pracy

[NeverSurrender]

Witam wszystkich w tym jakże pięknym deszczowym i depresyjnym dniu :-D.
Pomyślałem sobie o założeniu nowego wątku na temat poszukiwania pracy. Wydaje mi się,że opisanie swoich doświadczeń będzie pomocne dla osób,które dopiero wchodzą na rynek pracy w różnym wieku itd.
Opisujcie swoje doświadczenie w w/w temacie. Piszcie gdzie szukacie pracy,a mianowicie czy są to tylko ogłoszenia na stronach internetowych(jakie sprawdzone strony polecacie).
Czy wraz z CV(może znacie jakieś fajne strony z wzorami) wysyłacie list motywacyjny i czy aplikujecie na stanowiska w których jednym z wymogów jest posiadanie doświadczenia zawodowego,a takiego nie posiadacie ale czujecie,że moglibyście się sprawdzić na danym stanowisku?.
Jak radzicie sobie z myślami typu : "mogę sobie nie poradzić" , "nie nadaje się", " co pomyśli sobie o mnie pracodawca" itd.


PS> do moderatorów 8) wiem,że na forum znajduje się kilka postów ale nie tematów,które opisują w/w sytuacje ale jest je bardzo ciężko znaleźć dlatego proszę o nie kasowanie nowego tematu :-D

[nielubiana]

Wysyłam tylko CV przez internet, a no i jestem w urzędzie pracy zapisana -.-
Jeszcze pracy nie dostałam pewnie lepiej jest jak się osobiście roznosi.
Zawsze wydaje mi się że się nie nadaje i wysłanie tyle CV tylko potwierdza to, nie boje się wysyłać bo i tak nie odpowiadają na nie pracodawcy więc co mi tam :-(

[maggieflakes]

ja tak samo robiłam, ale o dziwo w końcu w ten sposób pracę znalazłam, nawet dwie, ale w tej jednej już sobie nie poradziłam

[Kra_Kra]

ogłoszenia przez internet, ale wolę dzwonić niż wysyłać cv. Stresuje mnie dzwonienie, ale na maile nigdy mi nie odpowiedziano, natomiast na wiele telefonów- owszem i umówiono się ze mną na rozmowę. Tylko, że większość z tych szans schrzaniłam.

[nielubiana]

ogłoszenia przez internet, ale wolę dzwonić niż wysyłać cv. Stresuje mnie dzwonienie, ale na maile nigdy mi nie odpowiedziano, natomiast na wiele telefonów- owszem i umówiono się ze mną na rozmowę. Tylko, że większość z tych szans schrzaniłam.

O kurde powinnam też spróbować w takim razie ale bardzo się boję nawet zadzwonić.