09 Gru 2015, Śro 11:10, PID: 494562
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Gru 2015, Śro 12:00 przez Bezpseudonimowiecki.)
Cześć,
postaram sie krotko, w kilku zdaniach zawrzec to, co w poprzedniej wiadomosci rozpisalem niepotrzebnie na wielka ilosc tekstu. Nie do zniesienia byly emocje, ktorymi ten tekst nie dawal mi spokoju.
W skrocie, przechodze stany nasilonych destrukcyjnych emocji, znieksztalcajacych odbior rzeczywistosci i doprowadzajacych mnie do zupelnej niemoznosci funkcjonowania spolecznego. Stany psychiczne, ktore sa tematyka tego forum, dot. nienormalnego stresu i lekow nieadekwatnych do sytuacji, nie sa mi obce. W wyniku tych zaburzen od lat nie moge podjac pracy ani ukonczyc zadnej szkoly. Probowalem jednego i drugiego, zawsze konczylem z poczuciem beznadziei tych dzialan.
Obecnie stosuje rissex w dawce 2 mg i uczeszczam na terapie psychologiczna. Zastanawiam sie, czy dzialanie tego neuroleptyku zneutralizuje problemy zw. z fobia pracy.
postaram sie krotko, w kilku zdaniach zawrzec to, co w poprzedniej wiadomosci rozpisalem niepotrzebnie na wielka ilosc tekstu. Nie do zniesienia byly emocje, ktorymi ten tekst nie dawal mi spokoju.
W skrocie, przechodze stany nasilonych destrukcyjnych emocji, znieksztalcajacych odbior rzeczywistosci i doprowadzajacych mnie do zupelnej niemoznosci funkcjonowania spolecznego. Stany psychiczne, ktore sa tematyka tego forum, dot. nienormalnego stresu i lekow nieadekwatnych do sytuacji, nie sa mi obce. W wyniku tych zaburzen od lat nie moge podjac pracy ani ukonczyc zadnej szkoly. Probowalem jednego i drugiego, zawsze konczylem z poczuciem beznadziei tych dzialan.
Obecnie stosuje rissex w dawce 2 mg i uczeszczam na terapie psychologiczna. Zastanawiam sie, czy dzialanie tego neuroleptyku zneutralizuje problemy zw. z fobia pracy.