07 Lis 2015, Sob 11:22, PID: 485618
Najlepszym lekiem na depresję jest pentobarbital sodu. Żartuję, chociaż gdybym miał dostęp ...
Na poważnie. Na mnie działa tylko i wyłącznie alprazolam. Niestety jest to najgorszy syf, który bierze się już tylko w ostateczności. Ja jedynym efektem ubocznym w czasie brania go jaki odczuwam to senność. To co jest po nim, po odstawieniu (czytaj nie braniu następnego dnia), to koszmar. Niestety oprócz depresji mam różne inne poważne dolegliwości, przy których nie mogę brać innych leków.
Na poważnie. Na mnie działa tylko i wyłącznie alprazolam. Niestety jest to najgorszy syf, który bierze się już tylko w ostateczności. Ja jedynym efektem ubocznym w czasie brania go jaki odczuwam to senność. To co jest po nim, po odstawieniu (czytaj nie braniu następnego dnia), to koszmar. Niestety oprócz depresji mam różne inne poważne dolegliwości, przy których nie mogę brać innych leków.